Postępowanie Roberta Janowskiego, który najpierw
zdecydowanie odciął się od swojej przyłapanej na kradzieży narzeczonej, a
potem po cichu wziął z nią ślub, okazało się niezrozumiałe dla wielu
jego bliskich.
Przyjaciele muzyka czują się oszukani - pisze Fakt. Bliskie mu osoby, w tym nawet dorosły już syn Makary, nie chcą mieć z nim nic wspólnego.
Zaledwie rok temu Makary, jego mama, Katarzyna Kalicińska-Goczał oraz notowana w aktach policyjnych na Florydzie Monika G. i Robert Janowski spędzili urocze chwile na planie Życia nad rozlewiskiem. Jak wspominają osoby z ekipy, Monice udało się przy tej okazji sprzedać z bagażnika kilka markowych ubrań po okazyjnych cenach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz