Siemka. Jak tam po szkole? U mnie okropnie 2 zadania z polskiego, pani od przyrody jest naprawdę surowa... :( Jutro 8 lekcji i do domu wracam o 15.30 ;( Na nic nie mam czasu. Chciałam się na badmintona zapisać ale nie mogę bo teraz będzie dużo testów ^.^ Jestem zawiedziona. Szkoła jest do bani, wszyscy, których znam też tak uważają, więc nie jestem sama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz